[178] Recenzja: Księżniczka i tajny agent – Nora Roberts


„Możliwość wyboru to sens wolności”, czyli romansowe wydanie Nory Roberts.


Księżniczka i tajny agent to romans. Jest to gatunek, którego unikam jak ognia, ale ostatnio postanowiłam, że poeksperymentuję z innymi gatunkami.

Księżniczka Gabriella de Cordina zostaje porwana pomimo stałej ochrony. Cudem ucieka porywaczom, ale pod wpływem dramatycznych wydarzeń traci pamięć. Nie wiadomo, kto i dlaczego ją uprowadził. Nadal jednak zagraża jej niebezpieczeństwo, dlatego rodzina angażuje wysokiej klasy specjalistę. Nonszalancki Amerykanin Reeve MacGee to były tajny agent. Doskonale radzi sobie ze wszystkim, ale staje się bezbronny wobec uczucia do zachwycającej i wrażliwej kobiety, którą ochrania.


Księżniczka i tajny agent to historia jakich wiele. Nie ma tutaj nic oryginalnego. Przypomina mi trochę opowiadania z Wattpada. Oczywiście, nie obrażam tutaj autorów z Wattpada, bo wiem, że można tam znaleźć prawdziwe perełki i sensowne opowiadania. Sama wiele takich historii przeczytałam w tej aplikacji i uważam, że jest to dobry sposób, aby próbować swoich sił w pisaniu. 

Mam dość dużą styczność z opowiadaniami, fanfikami pisanymi przez Was. Przez cztery lata istnienia Katalogu Euforia przewinęło się tam tysiące opowiadań i autorów. Jednak Księżniczka i tajny agent to taka do bólu przewidywalna opowieść, że na myśl przychodzą mi te wszystkie kiepskie opowiadana ze wspomnianego przeze mnie wcześniej Wattpada.


Na początku nie skojarzyłam nazwiska autorki. Teraz gdy piszę tę recenzję, wiem już, że nie raz się z nią spotkałam. J. D. Robb to pseudonim Nory Roberts, z którą spotkałam się podczas serii kryminałów, które bardzo mi się spodobały. Jakie było moje zdziwienie, że ta sama autorka napisała Księżniczkę i tajnego agenta. Nie spodziewałam się tego.


Jeśli lubicie romanse, to na pewno będziecie się dobrze bawić podczas lektury. Osoby, które oczekują trochę więcej niż historii rodem z bajki, mogą się troszeczkę rozczarować. Książkę czyta się błyskawicznie, a duża czcionka ułatwia czytanie. Jest to lekka i przyjemna opowieść o miłości znanej z baśni i komedii romantycznych. Idealna na jesienny wieczór i niewymagająca większego zaangażowania.



Ilość stron: 287
Wydawnictwo: Harper Collins


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Haper Collins ;)


Zajrzyjcie na mój profil na Instagramie oraz na Instagram wydawnictwa Harper Collins Polska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Mrs Black | WS X X X